Tak jak można było się spodziewać zapowiadane przez naszego wójta “inwestycje” będą miały niewiele wspólnego z poszanowaniem przyrody. Powiedzmy wprost – będą zmierzały do zniszczenia unikalnej stepnickiej przyrody.
Zarówno planowane nowe osiedle developerskie jak i farma wiatrakowa na jego zapleczu znajdują się na terenach chronionych Natura2000. To samo dotyczy innych planowanych wiatraków. Ale co tam natura! Liczy się tylko zysk inwestora!
Poniżej fotoreportaż (uwaga – zdjęcia są w bardzo wysokiej rozdzielczości, można zobaczyć detale po kliknięciu na zdjęcie)
Pomiędzy Czarnocinem a Jarszewkiem, ewentualne wiatraki będą widoczne mniej więcej po środku
Ten krajobraz się zmieni jeżeli w Jarszewku powstaną wiatraki.
Łąki Andreasa tuż przy rzece, widoczna tzw Góra Jastrzębia. Tu mają stanąć ponoć wiatraki!
Łąki pomiędzy Miłowem a Bogusławiem. Przyszła farma wiatraczna?
TO CO WIDZISZ JUŻ ISTNIEJE, WKRÓTCE MOŻE TO BYĆ WSZĘDZIE!
Na drzewie Bielik, w tle farma Skoszew
Bielik (jeszcze nieprzemielony) i farma Skoszewo
zdjęcie wykonano z wału w okolicach Czarnocina
TE WALORY JESZCZE MAMY ALE … MOŻEMY JE WKRÓTCE STRACIĆ NA ZAWSZE!
Bielik na Kamiennej, w tle Stepnica
Kaczki krzyżówki, okolice Jarszewka
Czapla, okolice Jarszewka
A teraz proszę się zastanowić w jakiej gminie chcielibyśmy mieszkać za 5, 10, 15 lat?
Czy w zielonej, cichej, spokojnej, otoczonej dziewiczą przyrodą, którą możemy jeszcze bardziej odtworzyć, choćby ze środków europejskich i uczynić jeszcze bardziej atrakcyjną. W miejscu gdzie zawsze można wziąć kajak i popłynąć pooglądać dzikie ptaki. W miejscu gdzie patrząc w horyzont nasze oczy będą odpoczywać widząc tylko naturę? W miejscu gdzie oddycha się z prawdziwą przyjemnością, bez smrodu spalin i wyziewów przemysłu? W miejscu gdzie rano budzi ciebie śpiew ptaków i zapach lasu?
Zastanów się gdzie będą chcieli za te 5,10,15 lat przyjechać wymagający zachodni turyści znudzeni betonowymi nabrzeżami plaż Costa Brava w Hiszpanii albo zawiatrakowani do bólu głowy niemcy, holendrzy czy duńczycy? Czego będzie mało, czego będzie brak za te 5,10,15 lat? Czego ludzie będą szukać?
Zastanów się gdzie chciałbyś wychowywać swoje dzieci, gdzie chciałbyś spędzić jesień swojego życia?
JESZCZE MOŻEMY TO URATOWAĆ!
CZAS DZIAŁAĆ, NIE BĄDŹ BIERNY!
FARMY WIATROWE ODPOWIEDZIALNE ZGONY DELFINÓW w Cape Cod
Tony Elliott
Opublikowano 02/17/2012 – 07:04 CST
Od od początku tego roku ponad 130 delfinów popełniło samobójstwo wypływając na plażę w Cape Cod, Massachusetts. Jak zwykle, naukowcy wyrazili zdumienie co do przyczyny, której nie powinno być, biorąc pod uwagę dużą liczbę farm wiatrowych zlokalizowanych w tym obszarze, zarówno na lądzie, jak i na morzu.
Jedynym powodem, dlaczego naukowcy twierdzą, że nie znają przyczyny, jest fakt że są oni finansowani przez ten sam rząd, który subsydiuje wszystkie operacje wiatrowe w kraju. Dlatego próba wyjaśnienia rzeczywistych przyczyn oznacza odcięcia od funduszy rządowych, która są zasadniczo wszystkimi pieniądzmi jakie mają na projekty badawcze.
Niskie dźwięki wytwarzane przez silniki turbiny, dźwięki wytwarzane przez łopaty podczas pracy oraz brzęczenie pochodzące z linii elektrycznych niezbędnych do eksploatacji farmy wiatrowej są przyczyną ostatnich wypadków delfinów w tym obszarze. Niesłyszalne dźwięki wytwarzane przez turbiny przeszkadzają zwierzętom morskim, które korzystają z naturalnego sonaru do prowadzenia codziennego życia.
W prawie każdym incydencie na świecie dotyczącym wypływania na plażę delfinów i wielorybów w miejscu incydentu lub w pobliżu funkcjonują farmy wiatrowe. Oprócz bycia przyczyną śmierci tysięcy zwierząt morskich, farmy wiatrowe są odpowiedzialne za śmierć chronionych gatunków ptaków, nietoperzy i innych dzikich zwierząt. Łopatki turbin zabiły ponad milion orłów w samych Stanach Zjednoczonych, a także setki tysięcy nietoperzy i są odpowiedzialne za śmierć wielu zwierząt, poprzez zakłócenie ich siedlisk w wyniku budowy turbin na obszarach wrażliwych.
Nadszedł czas aby opinia publiczna w USA zmądrzała i poznała oszustwa dotyczące energetyki wiatrowej. Energetyka wiatrowa nie jest ani skuteczna, ani nie jest źródłem czystej energii elektrycznej. Wszystkie farmy wiatrowe na świecie zużywają więcej energii elektrycznej z sieci na utrzymanie, rozruch turbin i wyłączenia, niż kiedykolwiek będą produkować. Produkcja części do turbin i ich transport powoduje deficyt energetyczny, który nigdy nie zostanie pokryty wystarczającą ilością wytworzonej energii elektrycznej.
W rzeczywistości farmy wiatrowe są bezsensownymi monumentami, które jedynie symbolizują przyjazną dla środowiska energetykę, podczas gdy tak naprawdę są stratą czasu i niszczą środowisko.
Źródło: http://www.thecypresstimes.com/article/News/Opinion_Editorial/WIND_FARMS_RESPONSIBLE_FOR_CAPE_COD_DOLPHIN_DEATHS/56260
0 0
[…] http://nowa-stepnica.x25.pl/2011/11/07/fotoreportaz-eko-wandale-w-stepnicy/ […]
0 0
Smutnie wygląda ten Bielik na tle wiatraków w Skoszewie.
Jakby czekał na śmierć …
0 0
Kochani Stepniczanie , a co na to wszystko wasz Marszałek w województwie , przecież pochodzi z waszych stron .Jest obojętny czy działa razem z Wójtem ? Waszej przyrody nie sposób nie zauważyć .Zawsze uważałem dzikie zakątki w okolicach Stepnicy za jeden z siedmiu cudów świata .
0 0
to chyba trzeba umieścić w kategorii żart?
0 0
To go sam/a spytaj.
Kiepska prowokacja.
0 0
W promocję Mazur, zgłoszonych do konkursu na Siedem Nowych Cudów Natury, zaangażowały się najważniejsze osoby w państwie. Fakt, że “Kraina Tysiąca Jezior” znalazła się w pierwszej czternastce miejsc, na które najchętniej głosowali internauci z całego świata, to wielki sukces. Wątpliwości może jednak budzić sposób i motywy działania fundacji – organizatora konkursu, która – wg gazety “The Guardian” – miała żądać od dwóch zgłoszonych do rywalizacji państw dodatkowych opłat, liczonych w milionach dolarów. Czy Polska powinna angażować się w tego rodzaju inicjatywy? – Działania promocyjne Mazur przyniosły efekty w postaci wartości medialnej wynoszącej blisko 11 mln zł – odpowiada krótko podróżnik Jacek Pałkiewicz.
Krótko mówiąc – żądno łapówki
Więcej: http://wiadomosci.wp.pl/title,Rzady-oskarzaja-ich-o-przekret-Polacy-zyskali-miliony,wid,14022125,wiadomosc.html
0 0
Niektórym od tego niepohamowanego apetytu na kasę to mózg wyżera.
Do grobu Andreas tych pieniędzy nie weźmie.
0 0
jak ma ktoś dużo to chce więcej……
0 0
Obawiam się że posiłek ze stepniczan może być jednym z jego ostatnich
Jesteśmy ciężkostrawni 🙂
Refulaty i takie tam ….
0 0
0 0
0 0
0 0
piosenka,, money”tak na prawdę mówi o wszystkim co napędza inwestycje
i świat (może ktoś wrzuci linka w wersji polskiej)
0 0
Na szczęście nie do końca tak jest.
Inaczej nie rodzili by się nowi ludzie 🙂
0 0
To, że niektórym kompletnie odbija palma na widok tych papierków nie znaczy, że wszyscy już mają oszaleć na tym punkcie! Pieniądze są potrzebne w życiu, to jest miernik wartości usług i towarów ale jest to jednocześnie tylko narzędzie a nie cel sam w sobie.
Takich chorych na kasę trzeba trzymać krótko na pasku bo jak im się śmigło (za przeproszeniem) urwie to będą zdolni do tego aby nas wszystkich na paszę sprzedać.
Ciekawe czy jak już Andreas będzie stał nad grobem to tak dalej się będzie z tych dutków cieszył.
Pan Bóg nierychliwy ale sprawiedliwy.
0 0
Wiadomo już przynajmniej o co chodzi z hasłem “zrobiłem dużo zrobię jeszcze więcej”.
0 0
A nie sobie Andreas zarabia – na zdrowie!
Byle nie naszym kosztem! Byle nie kosztem środowiska.
Są jeszcze jakieś przepisy jakieś prawo. Ochrona środowiska to nie jest tylko dokarmianie głodnych wróbelków w zimie ale też pewne ograniczenia. Andreas ma się ich trzymać a jak chce sobie tu z nami pograć to niestety mu ta inwestycja nie wyjdzie i straci.
0 0
Wróbel w szpitalu.
Nie włożył kaloszy. Porażenie prądem na parapecie Urzędu Gminy.
Mówiłem, że się doigra podsłuchiwacz.
0 0