Stepnicka Organizacja Turystyczna przyłącza się do protestu przeciwko wiatrakom w Gminie Stepnica.
Pomysł budowy elektrowni wiatrowych w Gminie Stepnica to zamach na nasze dziedzictwo przyrodnicze. W naszej gminie znajduje się największe skupisko bielika w Europie, które musimy chronić! To jest nasz wspólny majątek!
[facebook_ilike]
Większa część obszarów to Natura 2000 i TO właśnie powinniśmy wykorzystać w celu rozwoju ekoturystyki, agroturystyki, ekologicznego rolnictwa i generalnie zrównoważonego rozwoju na naszym terenie. Zdajmy sobie wreszcie z jednej rzeczy sprawę: Jesteśmy diamentem przyrodniczym Europy! Turyści i ornitolodzy z całej Europy przyjeżdżają do nas, aby odwiedzić to przepiękne miejsce na ziemi. Mottem naszego rozwoju powinna być ekoturystyka a nie przemysł wiatrakowy. Jet wiele gmin, które ma zniszczone ekologicznie tereny – oni nie mają wyboru – MY TEN WYBÓR MAMY!
[facebook_ilike]
Wiatraki szkodzą ludziom, przyrodzie, są nieekonomiczne, powodują spadek wartości nieruchomości i odstraszają turystów. To nie jest dobry dla NAS kierunek rozwoju!
Jako członkowie Stepnickiej Organizacji Turystycznej sprzeciwiamy się rozwojowi przemysłowych elektrowni wiatrowych na terenie Gminy Stepnica – dla dobra naszych mieszkańców i naszej dziewiczej przyrody.
[facebook_ilike]
Prezes
Stepnickiej Organizacji Turystycznej
Nie tylko dla orłów
Iwona Krępic
swoją wypowiedzią potwierdziłeś że reprezentujesz CIEMNOGRÓD
START WIATRAKOM !!! … Ludzie opanujcie się. Widzę, że komuś z góry bardzo zależy, żeby nie było wiatraków. W grę musi wchodzić wielki interes – ktoś na tym bardzo straci? Na chłopski rozum może chodzić o monopole energetyczne – czyli olbrzymi dochód zostanie komuś odebrany – więc jest gotów zainwestować każdą sumę w akcje społeczne anty wiatrakom. Tylko co wymyślić na wiatrak? – jak widać pomysłów jest aż nad to.. Co to za nagonka? Wiatraki mogą zmienić świat na lepszy. To energia z niczego i dlatego tak bardzo to komuś nie pasuje…. myślcie, szukajcie i zastanawiajcie się sami a nie z podawanych na tacy źródeł. Pozdrawiam!
Co ty bredzisz człowieku!? Na całym świecie zwykli ludzie protestują przeciwko turbinom wiatrowym stawianym ZBYT BLISKO domostw. Ludzie cierpią ze względu na ciągły, monotonny hałas i efekty migotania cienia etc. W efekcie okolice ferm są opuszczane przez mieszkańców.
Inwestorzy wiatrowi patrzą jedynie na swoja kieszeń, którą napychają naszymi podatkami bo wiatraki są deficytowe i wymagają ciągłego wsparcia z budżetu Państwa. Widać za dużo sodówki uderzyło do głowy bo jak się nie da wymyśleć racjonalnych argumentów to trzeba szukać w Stepnicy lobby atomowego. Śmiechu warte i tyle.
Wybacz ale jesteś kompletnym debilem.
[…] STEPNICKA ORGANIZACJA TURYSTYCZNA PRZECIWKO WIATRAKOM W GMINIE STEPNICA Stepnicka Organizacja Turystyczna przyłącza się do protestu przeciwko wiatrakom w Gminie Stepnica. Pomysł budowy elektrowni… Tagi: skandal, wiatraki […]
Padł z łoskotem kolejny mit propagowany przez zwolenników wiatraków, że infradźwięki emitowane przez turbiny wiatrowe są niegroźne.
Dania wprowadziła właśnie nowe rozporządzenie o hałasie o niskiej częstotliwości z elektrowni wiatrowych.
Duński uregulowania prawne dotyczące turbin wiatrowych zostały znowelizowane w celu wdrożenia w życie wytycznych dotyczących hałasu o niskiej częstotliwości. Nowe rozporządzenie weszło w życie 1 stycznia 2012. To sprawia, że Dania jest pierwszym krajem z obowiązkowymi limitami dla hałasu niskich częstotliwości z elektrowni wiatrowych.
Nowe rozporządzenie uzupełnia obecne limity hałasu dla turbin wiatrowych o nowy limit dla niskich częstotliwości – 20 dB. Celem nowego rozporządzenia jest zapewnienie, że ani zwykły hałas, ani hałas o niskiej częstotliwości nie będzie uciążliwy dla ludzi mieszkających w pobliżu turbin wiatrowych. (Przypomnijmy, ze polska norma mówi o 110 dB).
Wartość graniczna dla niskich częstotliwości, 20 dB, odpowiada najbardziej restrykcyjnym zalecanym limitom hałasu dla hałasu przemysłowego. Limity te są oparte na badaniach uciążliwości ze względu na hałas o niskiej częstotliwości, które pokazują, że może być odczuwana znaczna uciążliwość, kiedy hałas w pomieszczeniach przekracza 20 dB w godzinach wieczornych lub w nocy.
PANIE BARZYK – POZOSTAJE PANU CHYBA OPRACOWANIE KOLEJNEGO “NAUKOWEGO” MATERIALIKU, ŻE POLSKIE UCHO MA INNĄ BUDOWĘ NIŻ UCHO WIKINGA BO SĄ SPOKREWNIENI Z WIELORYBAMI
Musi Pan też jakoś uzasadnić, że Polak – w przeciwieństwie do Duńczyka nie jest wk**** jak nie może w nocy spać. :D. My spokojny naród jesteśmy Panie Barzyk – DO CZASU.
Niech Pan jeszcze popieprzy trochę o “poziomach tła” bo to brzmi mądrze a i tak nikt Pana nie rozumie (w Pana mniemaniu :D). 20 dB Panie Barzyk – DWADZIEŚCIA – skala jest LOGARYTMICZNA jak by Pan zapomniał :D.
A jak Pan się będziesz dalej upierał przy braku wpływu infradźwięków na stan psychiki to zapraszamy do nas na TESTY PRAKTYCZNE. Rękoma mieszkańców zbudujemy taki długaśny dudnik (tj. wykopiemy) – ot na 50 metrów będzie w sam raz. Pan staniesz na jego końcu a my zrobimy Panu TRĄBĘ JERYCHOŃSKĄ – jak Pan przeżyjesz w zdrowiu – to stawiaj Pan te wiatraki 😀 Test będziemy uważać za ZALICZONY. Na testy na zwierzętach się nie zgadzamy – kochamy zwierzęta w przeciwieństwie do “inwestorów” 😀
Polska
W chwili obecnej nie istnieje jeszcze jednolita metoda pomiaru i oceny hałasu niskoczęstotliwościowego i infradźwięków. Obowiązująca w Polsce norma PN-86/N-01338 [55] dotycząca wartości dopuszczalnych na stanowiskach pracy i metod pomiarów w zakresie hałasu infradźwiękowego przewiduje pomiar i ocenę poziomu ciśnienia akustycznego w pasmach oktawowych o częstotliwościach środkowych: 4, 8, 16 i 31.5 Hz. Wartości dopuszczalne poziomu ciśnienia akustycznego na stanowiskach pracy ze względu na ochronę zdrowia w pasmach oktawowych o częstotliwościach środkowych 4, 8 i 16 Hz nie powinny przekraczać 110 dB, a w paśmie o częstotliwości środkowej 31.5 Hz – 105 dB, dla ośmiogodzinnej ekspozycji na hałas. Od początku 1995 roku zrezygnowano z pomiarów dla pasma o częstotliwości środkowej 4 Hz.
http://www.ciop.pl/25606
http://www.ciop.pl/1717.html
sam tryb wpychania nam wiatraków świadczy o tym, że nie jest to dla nas dobre
Zachodniopomorskie opanowali “katarczycy” czyli inwestorzy z … Kataru. Radio Szczecin donosi dzisiaj o proteście mieszkańców przed “inwestorem”.
—-
Mieszkańcy kilku wsi w gminie Kamień Pomorski protestują przeciwko planom budowy spalarni śmieci w Śniatowie.
Inwestycji nie chcą też sołtysi: Płastkowa, Górek i Stawna, czyli miejscowości, które od zakładu dzieliłaby odległość mniejsza niż kilometr. Inwestycję chce zrealizować prywatny inwestor, wstępną zgodę wydała już gmina.
Mieszkańcy obawiają się, że spalarnia oraz składowisko odpadów niebezpiecznych (w tym azbestu) zniszczy środowisko naturalne i zanieczyści wodę, którą czerpią ze studni. – Kiedy zapadła decyzja, była mowa o odpadach komunalnych, a potem jest list intencyjny, gdzie jest mowa o odpadach niebezpiecznych, azbeście, odpadach ze statków. Pominięto nas, czy jesteśmy bezbarwnym powietrzem? – zastanawiają się mieszkańcy.
Jak twierdzi zastępca burmistrza Kamienia Pomorskiego – Andrzej Jędrzejewski – gmina nie miała prawa odmówić inwestorowi.
http://www.radio.szczecin.pl/index.php?idp=1&idx=82226
pyszne dioxynki na śniadanie, obiad i kolację 😀
Wolę Stepnice wolną od wiatraków.
Poradzimy sobie od tych wątpliwych inwestycji napędzanych owczym pędem.
Trzeba rozwijać ekologiczne rolnictwo, turystykę, agroturystyke i wsparcie dla żeglarzy
Rozwojowi ekoturystyki w naszej Gminie sprzyjają obecnie nie tylko jej naturalne walory. W planie wieloletnim dla UE na cel rozwoju takiej formy turystyki (także ekorolnictwa) przewidziano olbrzymie środki. Jak widać “stare” kraje członkowskie po wieloletnich własnych doświadczeniach nie tylko odchodzą od dotowania energii wiatrowej (u nas nowy projekt ustawy o OZE też nie napawa inwestorów optymizmem), ale przede wszystkim inwestują o ochronę ocalałego dziedzictwa naturalnego kontynentu. To jest najlepszy moment na wdrażanie także u nas zasady “zrównoważonego rozwoju”. To jest także najlepsza droga do rozwoju Gminy i do wskazania naszym Mieszkańcom alternatywy. Bo powtarzałam i będę powtarzać, że bogata gmina to właśnie bogaci Mieszkańcy.
Pozdrawiam
Monika Moroń
Stop wiatrakom!
właśnie,, bogaci mieszkańcy”
raczej bez pracy nie będą bogaci
a Ivar wciąż zwalnia pracowników
a tak liczyli na podwyżki płac bo będzie miasto
będzie miasto bez zakładu pracy?
ciekawa perspektywa dla mieszkańców tylko urzędnicy
mają się dobrze im zwolnienia nie grożą a wręcz większe pensje
(oczywiście radni też na tym skorzystają)
STOOOOP !!!!
Cała rodzina kurowatych jest z Wami.
STOP WIATRAKOM.
STOP WIATRAKOM !!!
zgadzam sie STOP
jestem członkiem SOT i pracuję na południu polski rozmawiam z różnymi kolesiami którzy chcą jechać w wasze tereny i odpoczywać zobaczyć na własne oczy ORŁA którego nigdy nie widzieli dla was to normalne ale na południu niestety nie więc jak postawią wiatraki to co ja mam mówić tym kolesiom że to są tereny na których jeszcze niedawno były BIELIKI i inne gatunki ptaków a teraz to jest pustynia z wiatrakami STOP WIATRAKOM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wysłać do pana docenta za pokwitowaniem odbioru. w sklepie teraz dają kalendarzyki lotto na 2012 rok można dołączyć by wskazać właściwy kierunek. a z mojej strony zapraszam na prelekcję pod tytułem “zielone maszyny proste – taczki”. będzie ciekawie bo to wykład interaktywny ze słuchaczami