Okazuje, że Pan Wójt wziął za dobrą monetę sukces z przewałką w sprawie tzw. “Filmu Promocyjnego”, który to “film” PO PROSTU TRZEBA BYŁO NAKRĘCIĆ – pomiędzy Wigilia a Sylwestrem. Film co śmieszniejsze przejął budżet po niewykonanym “konkursie fotograficznym”, który to “konkurs” figurował w budżecie … no – zgadnijcie? Kultury? … NIE – zimno … Turystyki? … NIE zimno …. ADMINISTRACJI? …. BINGO!
Pan wójt nie pytając Radnych o zdanie po prostu sobie pieniążki wydał a Pani Skarbnik powołana do czuwania nad legalnością działań Pana Wójta sprawę przyklepała i w dodatku maaaarnie się z tego tłumaczyła na sesji. Sprawa by nie wyszła gdyby Radnemu Ławickiemu do głowy nie przyszło obmyślać jak tu pieniądze z “konkursu fotograficznego” wydać np. na książki do biblioteki. Pani Skarbnik grobowym głosem oświadczyła krótko, że “nie da się bo już poszło” na co debeściarka Przewodnicząca zamknęła dyskusję, że “nie ma o czym mówić bo już kiedyś ROZMAWIALIŚMY”. Może i rozmawialiśmy ale Organy coś nie mogą się doszukać DOKUMENTU po tych rozmowach. Chyba jednak Pan Prokurator musi wziąć Panią Przewodniczącą na męki to pewnie wyzna gdzie jest ta uchwała rady SPRZED przelewu na “film promocyjny”. Losy filmu promocyjne URYWAJĄ się na uchwale – ni słychu ni widu. TAJEMNICA.
Dzięki nieocenionym forumowiczom, uprzejmie nazywanym przez Radną Kierzynkowską “oszołomami” udało się dotrzeć do arcyciekawego dokumentu.
Życie w Stepnicy jednak wartko płynie i każdy dzień przynosi jakiś nowy wyprysk aktywności Wójta i Wybrańców. Mało im było “filmu promocyjnego” więc wpadli na pomysł aby ogłosić przetarg na dary dla Goleniowskiego trupa jeszcze przed … przegłosowaniem stosownej Uchwały Radnych. Zresztą po co te uchwały? Wiadomo – dla jaj – i tak Pani XXX poprawi je później żeby “było dobrze”.
Oby PROKURATOR okazał się równie obdarzony humorem jak ludziska, którzy kpią sobie z prawa w żywe oczy.
Tutaj ogłoszenie przetargu (14 luty 2012):
Tutaj projekt uchwały do tego przetargu (na 16 lutego 2012!):
Polak płaci na sądy cztery, a na prokuraturę, dziesięć razy więcej niż Duńczyk.
Niewydolność naszego Wymiaru Sprawiedliwości sami zainteresowani tłumaczą zbyt dużą ilością spraw w sądach i prokuraturach oraz niedoinwestowaniem tego resortu. Nie jest to prawdą. Pokazują to statystyki porównawcze Unii Europejskiej.
„Pracowita” prokuratura
W 2008 roku było w Polsce 6281 prokuratorów, pierwsze miejsce w UE (1). Za nami Niemcy 5084 i Anglia 2868. Jeśli chodzi o wynagrodzenie prokuratorów najwyższego szczebla, to wynosi ono statystycznie 5.9 średniej pensji, a biorąc pod uwagę, że składki na ubezpieczenia społeczne płaci za nich Ministerstwo Sprawiedliwości, w rzeczywistości 6.7 średniej pensji. W stosunku do średnich zarobków, zarobki prokuratorów dawnego bloku wschodniego są najwyższe w stosunku do średnich pensji. Zastanawiająca prawidłowość dotycząca również sędziów.
Do polskich prokuratur wpłynęło w 2008 roku 1125 tys. spraw, co daje 2949 spraw na 100 tys. mieszkańców, 15 miejsc w UE. Przed nami Włochy 5486, Francja 7978 i Dania 10774. W przeliczeni na jednego prokuratora, w Polsce przypada 179 spraw, 19 miejsce, przed nami Anglia 397, Niemcy 967 i Francja 2674 – piętnaście razy więcej spraw niż u nas! Teraz zrozumiałe są uwagi prawników mówiących o „pracowitości” prokuratorów.
Niewydolne sądy
W roku 2008 wpłynęło ogółem 1709 tys. spraw procesowych, 4481 spraw na 100. tys. mieszkańców – dopiero dziesiąta pozycja w UE. Prowadzi Luksemburg 10688. Co istotne, na jednego sędziego przypadało 173 sprawy, 12 miejsce. Przed nami m.in. Francja 493 i Włochy 712. Tak więc nasi sędziowie w odróżnieniu od większości ich Europejskich kolegów, mieli nawet czterokrotnie mniej spraw!
W Polsce w roku 2008 było 9890 sędziów (w roku 1989 było ich 5165). Na każdego sędziego przypadało 3856 mieszkańców, we Francji 10988, Anglii 28622 i Irlandii 30497. Wynagrodzenie sędziego Sądu Najwyższego stanowi 5.9 średnich pensji, jednak tak jak u prokuratorów, realne zarobki wynoszą 6.7 średnich pensji. Sytuuje ich to na piątej pozycji w Europie. Wynagrodzenie Polskich sędziów SN jest najwyższe w porównaniu do pozostałych byłych krajów bloku wschodniego. Mamy najwięcej sędziów, 26 na 100 tys. mieszkańców, Niemcy 24.4, Francja 9.1.
„Mitem okazuje się wyjątkowo duże obciążenie pracą polskich sędziów i prokuratorów. Biorąc pod uwagę liczebność pierwszoinstancyjnych spraw procesowych, stosowane współczynniki w odniesieniu do naszego kraju należą do najniższych w całej Unii. Nie jest więc zgodna z prawdą – nader często formułowana – opinia, wedle której główną przyczyną niewydolności polskiego wymiaru sprawiedliwości jest nadmierna liczba spraw.”. (1).
Adwokaci
Adwokatów i radców prawnych mamy 27623. Na jednego adwokata i radcę przypada w Polsce 1396 mieszkańców – 21 miejsce, w Niemczech 597, Anglii 354, i Grecji 285, czyli prawie pięć razy mniej. Te liczby koreluję z niskimi wydatkami na obronę prawną obywateli. Jeśli chodzi o notariuszy to w Polsce przypada na jednego z nich 20383 mieszkańców, 14 miejsce, a na jednego komornika 58852 mieszkańców, 23 miejsce. Przytoczone liczby świadczą dobitnie o tym, że liczą się tylko interesy członków korporacji prawniczych a nie dobro obywatela.
Koszty wymiaru sprawiedliwości
Polski wymiar sprawiedliwości pochłania 1.82 % budżetu państwa, potem – co znamienne – kolejno sześć byłych państw bloku wschodniego, następnie Portugalia 0.67%, Włochy 0.56%, Anglia 0.22%, oraz Dania i Irlandia po 0.19%. Na nasz wymiar sprawiedliwości wydajemy blisko dziesięć razy więcej niż Anglia, Holandia, Dania czy Irlandia!
Każdy Polak na sądownictwo płaci 0.4% PKB co stanowi najwyższy odsetek w Unii! Węgry wydają 0.3%, Czechy i Włochy 0.2%. Najmniej 0.1% PKB wydają Anglia, Dania, Finlandia, Irlandia i Szwecja. Na nasz wymiar sprawiedliwości wydajemy cztery razy więcej z naszych kieszeni niż w krajach skandynawskich i anglosaskich.
Na prokuraturę w stosunku do PKB na osobę, wydajemy 0.10%, Szwecja 0.04%, Finlandia 0.02%, Dania 0.01%. Każdy z nas płaci na prokuraturę dziesięć razy więcej niż Duńczyk!
Jednak jest dziedzina, gdzie zostajemy daleko w tyle za innymi krajami. Dotyczy to wydatków państwa na pomoc prawną obywatelom. Polska wydaję na nią 0.034% budżetu, natomiast Litwa 0.054%, Szwecja 0.098% a Anglia 0.292%, prawie dziewięć razy więcej! Proporcje wydatków w Polsce są następujące: sądownictwo 77.2%, prokuratura 21.4%, pomoc prawną 1.4%. W Anglii te proporcję wynoszą: sądownictwo 35.2%, prokuratura 18.9% i pomoc prawna 45.9%. Anglicy w budżecie wymiaru sprawiedliwości przeznaczają na pomoc prawną 33 razy więcej środków niż Polska! Ta dramatyczna różnica wyraża jednoznacznie stosunek Państwa do Obywatela. Anglia to kraj który dba o obywatela, a Polska to państwo które obywatela lekceważy!
Niespotykane przywileje
Dla pełni obrazu wymiaru sprawiedliwości, konieczne jest omówienie przywilejów, jakimi cieszą się sędziowie i prokuratorzy. Oprócz wysokich uposażeń, piąte miejsce w tabeli Unii, sędziowie i prokuratorzy otrzymują różnego rodzaju bonusy.
Takim bonusem i to dużym, jest fakt, że sędziowie i prokuratorzy nie płacą składek na ubezpieczenia społeczne, co sprawia, że ich płace realne są o 14% wyższe, czego statystyki nie wykazują. Inne przywileje kadry prokuratorsko-sędziowskiej to nienormowany, de facto czas pracy, chorobowe w wysokości 100% uposażenia, dłuższe urlopy, niskooprocentowane kredyty mieszkaniowe, zwrot kosztów dojazdów do pracy, oraz niezmiernie korzystny, odrębny system emerytalny zwany „stanem spoczynku” w którym sędzia czy prokurator otrzymuje 75% ostatniej pensji, automatycznie waloryzowanej. System „stanu spoczynku” został wprowadzony nie w czasach PRL-u, a w 1998 roku. Przygotowany był w 1997 r. przez ostatniego Ministra Rządu SLD Kubickiego.
Ta grupa urzędników państwowych ma również inne pozapłacowe przywileje, jak immunitet, który w krajach Unii Europejskiej stanowi raczej wyjątek a nie regułę. W większości krajów Unii sędziowie nie mają immunitetu, mają normowany czas pracy. Ponadto polskiego sędziego czy prokuratora nie można usunąć lub przenieść! Tego przywileju nie posiadają ich koledzy z UE. Zwiększa to w istotny sposób bezpieczeństwo i prestiż pracy oraz atrakcyjność tych zawodów. Te przywileje powodują paraliż organizacyjny i zmniejszają sprawności i wydajności całego wymiaru sprawiedliwości!
Tak więc mamy do czynienia z grupą zawodową cieszącą się ogromnymi przywilejami. Natomiast wyniki ich pracy odbiegają znacznie in minus od porównywalnych grup w innych państwach Unii. Poza tym, sędziowie i prokuratorzy nie podlegają żadnej realnej kontroli demokratycznego Państwa. Więcej na ten temat można znaleźć w tekstach i tabelach na portalu http://www.forum-z.cba.pl.
Wnioski wyciągnijcie sami
Na zakończenie, zamiast ocen i wniosków, opinie naukowców z Instytutu Nauk Prawnych.(1)
„Pod względem liczebności kadry sędziowsko-prokuratorskiej stanowimy w Unii Europejskiej prawdziwe mocarstwo.”, „Polskie sądownictwo jawi się zatem niby beczka bez dna.”, „Biorąc pod uwagę tak liczny korpus sędziowsko-prokuratorski, powinniśmy mieć bodaj najsprawniejszy wymiar sprawiedliwości w Unii Europejskiej. Jest on jednak nadal nieefektywny.” Pozostawiam bez odpowiedzi pytanie o przyczyny tego stanu?
Warto tu również przytoczyć opinię sędziego w stanie spoczynku, który zapytany o to, jak naprawić ten niewydolny i skorumpowany system powiedział „proszę pana, tego się nie da naprawić, to trzeba zburzyć i zbudować od nowa”. Mam nadzieję, że wnioski wyciągną czytelnicy sami i że wśród czytelników znajdą się nasze najwyższe Władze Państwowe.
Zapraszam na stronę:
http://forum-z.cba.pl/
Niech każdy poczyta jak ta Polska sprawiedliwość wygląda. Podeślijcie znajomym.
radnym zakładają strony 😀
http://radny.co.pl/MAREK-KLESZCZ,gmina-Stepnica,_lq
Przytaczany na Forum art. 138 ustawy o finansach publicznych już nie obowiązuje. Odsyłam zainteresowanych Forumowiczów do ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, szczególnie do art. 9-11. Pani Skarbnik – odsetek w tym wypadku nie da się wytłumaczyć ani VAT-em, alni porozumieniem ani niczym innym. Są to odsetki wynikające dokładnie z czynów opisanych w tabeli i są one także naruszeniem dyscypliny budżetowej w myśl przytoczonej ustawy.
Pozdrawiam
Monika
Kolejny akt oskarżenia dla wójta Herbów, Romana B.
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/118067,kolejny-akt-oskarzenia-dla-wojta-herbow-romana-b,id,t.html
Faktycznie jakieś zatłoczenie ostatnio.
Trzeba chyba zainwestować solidnie w więziennictwo.
W pierwszym odruchu pomyślałem, że można by zrobić zbiórkę narodową jak w 1939 ale potem przypomniałem sobie, że przecież pobudowaliśmy w całym kraju Orliki i one nadają się!
Jest siatka – wysoka, nawierzchnia solidna – trudno zrobić podkop bez śladów, zawsze jest też budynek obok – w sam raz dla strażników. Siatkę pod prąd i gotowe. Młodzież może w drodze do szkoły sobie pooglądać jak tam spędzili noc skazańcy. Przed WF-em byli wójtowie i radni posprzątają po sobie boisko, elegancko się ich zakuje w taki długi łańcuszek i heja! do kopania rowów melioracyjnych!
Melioracja u nas zapuszczona od 30 lat więc jest co kopać.
GMINA TO JA!! 😉
Każdy z nas może anonimowo zgłosić i do CBA i do Prokuratury.Z resztą Nowa Stepnica może przesłać mailem do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie a ta zleci mielenie Prokuraturze rejonowej w Goleniowie.Czy ja się mylę może?JESTEM Z WAMI BO NIBY NEUTRALNY ALE ZAWSZE ZA PRAWDĄ
Mam prośbę do Pani Beaty i w ogóle do Naszych urzędników oraz radnych. Proszę Was ludzie, nie rozmieniajcie się na drobne, bądźcie uczciwi i działajcie zgodnie z prawem. Pani Beato, niech Pani nie niszczy swojej kariery. Wyganowski nie jest tego warty (w ogóle on jest niewiele warty). Prawda się obroni. Upadek Wyganowskiego jest już bliski. Nie warto się podkladać. Nowa Stepnica daje Nam to czego nie mieliśmy od wielu lat, możliwość otwartej dyskusji i obrony swoich racji. Proszę z tego korzystać.
Według art.138 u.f.p. naruszeniem dyscypliny finansów publicznych jest popełnienie czynu polegającego na :
– Przekroczeniu zakresu upoważnienia do dokonywania wydatków ze środków publicznych
– Niewykonanie zobowiązania jednostki sektora finansów publicznych, którego skutkiem jest zapłata odsetek,
kar lub opłat;
Przykładów w ustawie jest 17, wybrałem najciekawsze 😉
Panie Andrzeju nic dodać nic ująć wojsko panu wychodzi najlepiej najpierw taktyka potem konspekt.
Dla tych co nie mieli do czynienia z wojskiem podpowiadam najpierw było przeciągnięcie żołnierza na placu ćwiczeń potem napisany program tych ćwiczeń.
O to działanie pana Wójta. Chciałbym to usprawiedliwić ale się nie da tego typu działania nazywają się dyktaturą w pełni tego słowa a to się kłóci z demokracją prawda?.
A radni zapomnieli a może nie wiedzą że to oni ustalają uchwały decydują o wszystkim a pan Wójt jest tylko wykonawcą inaczej dla twardo głowowych by zrozumieli że Wójt jest ich pracownikiem.
Dokładnie tak, radni chyba są nieświadomi potencjału jaki dał im mandat radnego. Tutaj jest pomieszanie z poplątaniem, wójt robi co chce a radni mu dają przyzwolenie. A powinno być dokładnie odwrotnie.
Pani Skarbnik.
Pani z łaski swojej zapozna się z brzmieniem z art. 138 ustawy o finansach publicznych.
Jak już pani przerobi te 40 punktów to pogadamy.
i jeszcze: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20050140114
narażenie na odsetki.
Ile Pani zarabia przez rok? Pewnie starczy?
Pani Skarbnik, może ja się mylę, ale czy to nie są przypadki NARUSZENIA DYSCYPLINY BUDŻETOWEJ opisane w art. 138 ustawy o finansach publicznych???
He he – niestety SĄ
dlatego taka ściema leci
Jest 😉
A przewodnicząca siedzi i zawija w te swoje sreberka 😉
To popatrzcie sobie jak złodziej z Lipna dezorganizował spotkanie referendalne – oczywiście zpomocą swoich przydupasów. Dobry materiał szkoleniowy jak takich wywalać na zbity ryj ze spotkań.
hehe – dobrze ich wykopali.
ale zawzięte były te palany – zasiedzieć ich chcieli 😀
dobrze że powsadzali tych złodzieji
TAK się robi obrady Rady Gminy
Lipno:
TAK LIPNO SKŁADAŁO WNIOSEK O REFERENDUM
oczywiście w celu uniknięcia MATACTWA
A mieszkańcy dalej do sklepu po wodę. Komuś tu kompletnie szajba odbiła!
KLEPNIECIE???
KLEPNIEMY!!!!
🙂
Mogą sobie klepacć do woli – tego już nie odkręcą.
Tylko się dodatkowo ośmieszą.
RYSIO ! ATTACK!
Ale przewałki.
To tak jak by najpierw wydać kasę ,a potem zapytać czy można.
Brak słów.
Powiem więcej – to tak jakby wejść pod nieobecność gospodarza i wyżreć mu wszystko z lodówki a na koniec położyć jeszcze nogi na stole i tak czekać na właściciela.
Jak właściciel się pojawi to spytać czy nie jest głodny i jeśli tak to niech zamówi dla wszystkich pizze 😀
No to głupota radnych i wójta wyjdzie im bokiem, pytanie czy ktoś to zgłosi prokuratorowi?
Możesz być pierwszy 🙂
Komuch – to może być Twój pierwszy krok w błyskotliwej karierze politycznej!
1) Poznasz prokuratora – przyda się kiedyś na 100%
2) Wykażesz obywatelską postawę
3) Ludzie będą pamiętać, że w krytycznym momencie miałeś wreszcie jaja
Problem w tym, że ty tego nie zrobisz bo jesteś od Wyganowskiego uzalezniony hi hi hi i tylko na forum możesz dać troche upustu swojej frustracji. Zapiął Ciebie kalsycznie tak jak innych. Co ty myślisz? Że OFICER szkolony nad Zegrzem boi się takich jak Ty?
Chłopie, daj na luz i dalej sobie giercuj w internecie dopóki ci go nie wyłączą.
Też chce znać nicki ludzi którzy je zmieniają! Skoro wy tak łatwo mój poznajecie!
Przenieś się na psychologię.
Tam Ci pokażą jak to poznać 😀
Jednak z drugiej strony nie po to każdy z nas ma jakiś głupi nick, byście mi teraz wymieniali gdzie studiuje, gdzie pracuje, gdzie mieszkam, gdzie mój pies/waran/kot się załatwia, bo to prawie to samo co jakbyście podali moje imię i nazwisko, a skoro wymyślam sobie wymyślne nicki to logiczne, że sobie tego nie życzę i nawet jak czasem napiszę coś niekoniecznie pod dyktando opozycji to nie uprawnia nikogo do podawania jakichkolwiek danych na mój temat, dziękuje – proszę zapomnieć o mnie wszystko, mam być dla was wirtualny.
“środki odstraszające”
Jesteś Komuch tak charakterystyczny, że trudno Ciebie z kimkolwiek pomylić. Można w ciemno strzelać.
To znów zmienię nick i styl pisania! I w ogóle będę pisał po Angielsku i w formie żeńskiej!
A tak serio to nie zmieniałbym nicków, gdyby “przypominanie hasła” działało jak należy i wysłało mi wreszcie tego maila -.-
Tak samo traktuje prawo jak mieszkańców. Niewielką pociechą jest fakt, że nas traktuje nieco lepiej niż radnych. Nas ignoruje ich ma za idiotów.
Dura lex sed lex 😉