Szczecin 16.04.2014
INFORMACJA O SPOTKANIU DLA MIESZKANCÓW
BUDOWA LINII ELEKTROENERGETYCZNEJ 220 KV GLINKI – RECŁAW
W związku z planowaną budową linii elektroenergetycznej 220 kV Glinki – Recław firma Aldesa Nowa Energia Sp. z o.o. – wykonawca inwestycji, zaprasza mieszkańców na spotkanie informacyjne dotyczące projektu. Planowana linia jest inwestycją celu publicznego, a jej inwestorem są Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A.
Spotkanie odbędzie się 28 kwietnia 2014 (poniedziałek) o godz. 16.00
w Gminnym Ośrodku Kultury w Stepnicy, ul. T. Kościuszki 4, sala teatralna.
Planowana inwestycja polega na budowie ok. 33,6 km nowoczesnej linii elektroenergetycznej 220 kV. Projektowana trasa będzie przebiegać przez tereny powiatów: kamieńskiego, goleniowskiego, polickiego i miasta Szczecin. Część połączenia będzie wykorzystywać już istniejącą, jednotorową linię 220kV. Na terenie gmin Goleniów, Stepnica oraz Wolin zostanie wybudowana nowa, jednotorowa linia 220kV. Proponowana trasa linii 220 kV Glinki-Recław została wyznaczona w sposób omijający tereny zurbanizowane. Ostateczny jej przebieg będzie uzależniony od czynników społecznych, środowiskowych i technicznych.
Podczas spotkania informacyjnego zaprezentowany zostanie plan i harmonogram budowy, jej uwarunkowania oraz obecny etap realizacji. Podczas drugiej części organizator przewiduje sesję pytań i odpowiedzi z udziałem ekspertów.
Przewidywany czas trwania spotkania – 1-2 h
Wstęp na spotkanie jest wolny.
Zapewne mieszkańcy Stepnicy, szczególnie trójwsi zajęci sprawami zmiany deklaracji nie zauważyli ruszające na ich terenie inwestycji.
Sprawdźcie czy słupy linii wysokiego napięcia będą tam, gdzie sobie życzycie i podziękujcie swoim radnym, że tak szczególnie o was dbają.
http://www.szczecin.uw.gov.pl/?type=article&action=view&id=7025
No to pięknie. Jeszcze tylko linii wysokiego napięcia nam brakuje. Idealnie się komponuje z budowlanymi potworkami tej ekipy
moc atrakcji nam daje,jeśli mamy światło to wody nie staje :)gdy masz jedno i drugie…… z kanalizy tak zionie, jakby wszyscy majty zluzowali w regionie,ale ciesz się z tego co masz , a nie z tego co mógłbyś mieć :).
koszty się nie liczą!, Liczy się życzliwość. Do pięciorga mieszkańców z “ciemnogrodu” wysłali dwóch profesorów, dwie pańcie specjalistki od kontaktów z mieszkańcami oraz dwóch specjalistów ornitolog i jaka światła pani od ochrony środowiska.
Gościnnie wystąpili burmistrz ze świtą w postaci dwóch pracownic GOKu
Kiedy będzie wideo ze spotkania?
No tak nie wiem co kto wie, ale generalnie na takich obszarach linie buduje się podziemne a nie naziemne
Tak, rzeczywiście nie wiesz. Linie kablowe najwyższych napięć buduje się tylko w miejscach zagrażających człowiekowi. Co innego z liniami średnich napięć. Wyobraź sobie, że był projekt budowy linii napowietrznej 1,5 MV (1,5 miliona Volt) do Niemiec z byłego CCCP przez Polskę. Skutkiem tej budowy byłoby zniszczenie środowiska w pasie przez całą Polskę o szerokości ok. 30 metrów. Jeśli lubisz liczyć, policz ile to by było wyłączonych ha z produkcji rolnej. Przy takich napięciach o liniach kablowych ze wzgl. na koszty nie może być mowy.
liczą się tylko papierki w kieszeni wykonawcy (polski odłam hiszpańskiej spółki)
kolejna inwestycja “przyjazna” naszemu środowisku. Z tego co pamiętam zapisy mówią o liniach podziemnych w naszej gminie ze względu na ochronę obszarów N2000
Bez prądu byś nie miał internetu. Dobrze, że budują nowe sieci.
Ty wiesz, co piszesz, czy tylko piszesz, żeby pisać?
tak, tak a wiatrak Barzyka zlikwidował efekt cieplarniany!!! dobry ubaw!!!
dobrze, że budują znowu “zarobi” parę osób !!! Jest z czego brać to biorą!!!
Ale jak wspaniale budują choć za nasze pieniądze i na naszym terenie i najtaniej dla nich, to bez względu na to co zniszczą i alternatywnych wariantów- JAK IM SIĘ PODOBA!!!
Lud morda w kubeł
Słuchaj, “sieci” i inni malkontenci; od tego jest możliwość sprawdzenia prawidłowości finansowania inwestycji, by kilka osób “nie zarobiło”. Wszystko teraz można sprawdzić, nawet podkładanie się w przetargach, przez zmowę wykonawców. Wystarczy prześledzić kilka różnych wyników przetargów z udziałem tych samych firm, i już się wie, co jest grane. No i potem trochę odwagi, by poprosić o dokumenty. A na końcu, trochę wiedzy i znajomości przepisów. Jakie to proste, co nie?
I jeszcze parę spraw w WSA i prokuraturze…… i tak latami administracja zbywa mieszkańców. Do walki z systemem potrzeba nie tylko odwagi, ale też i wytrwałości.
Chore bo to oni nam powinni służyć.
Macie szczęście bo w Waszej gminie macie ludzi, którym nie jest to obojętne i podjęli tę nierówną walkę o prawa obywatela.
Łot,ekolodzy. Wiatraki be,biogazownia be a głupiej butelki nie potrafią zgnieść przed wyrzuceniem do pojemnika.Wymagacie coś od kogoś , a od siebie nic
Brawo Jastep, gratulacje. Nareszcie jakiś obywatelski przejaw. Tak, tak butelki, kartoniki należy zgniatać!