Foto: Niemcy rozstrzeliwują Polaków w Bochni
Podczas wizyty prezydenta Niemiec Franka Waltera Steinmeiera w Atenach, Grecja ponownie zażądała reparacji za zbrodnie III Rzeszy podczas II wojny światowej. Niemcy, zamiast stawić czoła swojej historycznej winie, odrzucają te żądania, powołując się na prawo międzynarodowe.
Komentator niemieckiego dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, Reinhard Mueller, również sprzeciwił się roszczeniom, argumentując, że ofiarami byli także Niemcy, którzy utracili jedną czwartą terytorium w wyniku wojny, którą sami wywołali. „Jak długo jeszcze będzie to trwało?
Prezydent Niemiec otrzymał podczas wizyty państwowej w Atenach od najwyższego reprezentanta (Grecji) rachunek do zapłaty za reparacje” – pisze Mueller. Zauważa, że rachunek nie zawiera konkretnych liczb, ale przypomina, że w 2019 r. grecki parlament mówił o „niezatartej niemieckiej winie” i kwocie 400 mld euro.
Steinmeier, zaskoczony tak bezpośrednim żądaniem, podkreślił, że Niemcy uważają kwestię reparacji za zamkniętą z punktu widzenia prawa międzynarodowego, ale nadal uznają swoją historyczną i moralną odpowiedzialność. Mueller sugeruje, że to stanowisko powinno zostać przemyślane, gdyż „pozostaje ono bez echa”. „Niemiecka postawa najwidoczniej nie prowadzi ani w Polsce, ani we Włoszech do przywrócenia pokoju” – ocenia. Zastanawia się, jak można zadośćuczynić za te zbrodnie poza ściganiem sprawców i pomocą dla ofiar, uznając odpowiedzialność w sensie prawa międzynarodowego.
„To były Niemcy, niemieckie państwo, które dziś nadal istnieje. Ale kwestia reparacji została już dawno temu rozwiązana. A nawet, gdyby nie została rozwiązana, to od dawna nie ma na nią miejsca” – pisze.
„Ten, kto dziś jeszcze myśli o finansowych żądaniach za historyczne krzywdy, ten musi się liczyć z roszczeniami strony przeciwnej. Nie, nie powinno się wzajemnie licytować. Ale zbrodnie na Niemcach pozostają zbrodniami”
Wylicza „wypędzenie i zamordowanie milionów (Niemców), naloty lotnicze przeciwko ludności cywilnej, maltretowanie jeńców wojennych i utratę jednej czwartej terytorium państwa” jako przykłady trudne do wyrażenia w liczbach. „Europejska integracja nie oznacza grubej kreski, ale nowy początek, który nie polega na stałym demonstrowaniu wyblakłych rachunków” – podsumowuje Reinhard Mueller.
Pajac Hołownia twierdzi, że co prawda palił, ale się nie zaciągał.
Co prawda zapisał się na “studia” w Collegium Humanum ale na zajęcia i egzaminy nie chodził. O sprawie zapomniał.
Na nieszczęście został na uczelni jego indeks 🙂
Herr Thusk nie odpuszcza.
Wytępi wszystkich ruskich szpionów do zera 🙂
Pomoże mu w tym Dusza człowiek i kumplusie.
Dobrał się do tyłka generałkowi Jarkowi Gromadzińskiemu.
Jaro ma za sobą dlugą karierę szpionowską i miał pod górkę do szkoły. Tępy gość PO prostu 🙂
W 2002 roku ukończył zaledwie z pierwszą lokatą Akademię Obrony Narodowej.
Później to w zasadzie już jedynie Wieczorowe Kursy Marksizmu i Leninizmu:
– Absolwent NATO (ang. NATO Defense College) w Rzymie (2011).
– W latach 2011–2012 szkolił się z obszaru reagowania kryzysowego NATO w NATO School w Oberammergau (Niemcy).
– Absolwent Podyplomowych Studiów Polityki Obronnej (PSPO) w AON (2015).
– w 2016 stopień naukowy doktora w dziedzinie nauk społecznych, w dyscyplinie nauk o bezpieczeństwie.
– w 2017 roku uczestniczył w kursie dla generałów, oficerów flagowych oraz ambasadorów, który odbył się w Akademii Obrony NATO Defense College w Rzymie.
– w roku 2019 ukończył kurs „The Senior Leaders’ Course” organizowany w międzynarodowej uczelni wojskowej Baltic Defence College (BALTDEFCOL) w Tallinnie.
itd.
[…]
W roku 2021 ukończył z wyróżnieniem studia podyplomowe „Master of Business Administration (MBA)” – Zarządzanie Cyberbezpieczeństwem na Wydziale Cybernetycznym Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie.
Uczestniczył w III zmianie PKW Irak (2004/2005) pełniąc obowiązki szefa VOB w strukturach MND C-S. W 2007 dowodził XXVII zmianą PKW Syria. Na przełomie 2008 i 2009 roku brał udział w Misji Szkoleniowej NATO w Iraku, gdzie zajmował stanowisko szefa zespołu doradców wojskowych (TESC). W latach 2011–2014 zajmował stanowisko szefa Oddziału Analiz i Użycia Wojsk Lądowych w Zarządzie Planowania Operacyjnego – P3 SG WP. Po ukończeniu PSPO pełnił służbę na stanowisku koordynatora w Zarządzie Planowania Użycia Sił Zbrojnych i Szkolenia (P3/P7) SG WP w Warszawie.
8 sierpnia 2022 przekazał dowodzenie 18 Dywizją Zmechanizowaną dla gen. bryg. Arkadiusza Szkutnika, po czym objął stanowisko zastępcy dowódcy ds. interoperacyjnych w Międzynarodowym Zespole ds. Pomocy Ukrainie.
29 czerwca 2023 objął stanowisko dowódcy wielonarodowego Eurokorpusu przechodząc przed objęciem funkcji w Strasburgu pełną procedurę sprawdzającą przez służby i został upoważniony do dostępu do informacji o najwyższych klauzulach tajności w Polsce i w NATO — Cosmic Top Secret, służby nie miały do niego żadnych zastrzeżeń przed objęciem jednego z najważniejszych stanowisk w Sojuszu.
Gromadziński, w 2023 r. stał się pierwszym Polakiem na stanowisku dowódcy Eurokorpusu
27 marca 2024 został odwołany ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu przez ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza w związku z prowadzonym przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego postępowaniem dotyczącym poświadczenia bezpieczeństwa osobowego pozyskując nowe informacje na jego temat wraz z natychmiastowym powrotem generała do kraju. Jarosław Gromadziński w nawiązaniu do licznych komentarzy i spekulacji związanych z wszczętym przez SKW postępowaniem dotyczącym poświadczenia bezpieczeństwa osobowego wobec jego osoby wydał oświadczenie w serwisie X, gdzie m.in. napisał:
(…) Chciałbym oświadczyć, że przez 34 lata zawodowej służby wojskowej zawsze dobro służby, dobro Ojczyzny stawiałem na pierwszym miejscu, często kosztem rodziny. Pełniąc służbę na stanowiskach sztabowych i dowódczych, w kraju oraz za granicą, jak również współpracując z sojusznikami z NATO zawsze godnie reprezentowałem mundur żołnierza polskiego. Chciałbym zapewnić, że nie mam sobie nic do zarzucenia. Wierzę, że wszczęta przez SKW procedura kontrolna zakończy się dla mnie pozytywnie (…).
Dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania Dowództwa Eurokorpusu, na zajmowane przez gen. broni Jarosława Gromadzińskiego stanowisko w trybie natychmiastowym z dniem 29 marca wyznaczony został generał broni Piotr Błazeusz.
22 lipca 2024 Służba Kontrwywiadu Wojskowego poinformowała o cofnięciu Gromadzińskiemu poświadczeń bezpieczeństwa upoważniających do dostępu do informacji niejawnych. Generał broni Jarosław Gromadziński wbrew procedurze nie został wysłuchany, nie wie, na czym polegają stawiane mu zarzuty. 5 sierpnia 2024, zgodnie z procedurą, odwołał się od decyzji Służby Kontrwywiadu Wojskowego do premiera Donalda Tuska, który miał 90 dni na wydanie decyzji do sprawy. Premier podtrzymał decyzję gen. Jarosława Stróżyka, szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
Decyzję o wszczęciu wobec twórcy „Żelaznej Dywizji” postępowania kontrolnego wręczyła mu szeregowa pracownica służby w przedsionku.
Czyli FRAJERZY z NATO dali generałkowi Cosmic Top Secret wbrew naszej czerwonej gwardii, która coś tam wie lepiej najwyraźniej, jak zwykle. Oni wiedzą wszystko. Lepiej niż te całe zakichane NATO. Ma się te układy i znajomości 🙂
No i to oni wydają ceryfikaty GALACTIC COSMIC SECRET 🙂
Wszystko wskazuje na to, że to gen. Mirosław Różański, w latach 1982–1990 członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i obecny senator związany z Szymonem Hołowniąbył główną postacią stojącą za wypierdołką generałka. Różański wielokrotnie mówił że Gromadziński jest niekompetentny i podejmuje złe decyzje. Róża ma wszechstronne wykształcenie ale szczegóły są bliżej nieznane albo tajne :-). Może Minkin? A może jeszcze lepiej. Pewnie rodzinne skłonności.
Samo dobro płynie na szczyty w tempie już astronomicznym. Wyżej już tylko kosmos!
Tylko patrzeć aż skruszony Putin na kolanach doczołga się do Warszawy.
Nie, nie będzie miał prawa zobaczenia oblicza Herr Thusk.
Hołd lenny odbierze twardy mężczyzna z zasadami – Kosiniak-Kamysz.
Zapach sukcesu roznosi się po całej Europie i Świecie.
SLINI ZWARCI GOTOWI!
NATO JEST Z NAS DUMNE!
W sumie cała sprawa została jednak załatwiona po ludzku. Wypierdołka. A mógł mieć wypadek!
Aha – jeszcze tych słabeuszy z GROM trzeba na zieloną trawkę wysłać.
Robi się coraz śmieszniej w naszym baraku obozowym 🙂
Na prawdziwy ubaw musimy jeszcze troszkę poczekać …
Sejmowa Komisja do spraw Służb Specjalnych “WALCZY” o 100 mln zł na podwyżki dla funkcjonariuszy ABW. Ostatnie słowo będzie jednak należeć do ministra finansów (Domański się nazywa jakby ktoś nie wiedział).
To jakieś 1500 zł podwyżki na statystyczny łeb. Wiadomo że statystyka działa na korzyść generałów.
Pomiędzy różnymi służbami istnieją duże, niczym nie uzasadnione rozbieżności w wielkościach mnożników, które są podstawą do naliczania funduszu uposażeń w tych służbach.
“Zaskakująco niski jest mnożnik kwoty bazowej w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (3,86), który jest niższy nie tylko od mnożników służb policyjnych (4,229), ale nawet od mnożnika Straży Marszałkowskiej (3,91). Zwraca również uwagę poziom mnożnika w Agencji Wywiadu (4,37) niewiele przewyższający mnożniki służb policyjnych i Służby Więziennej, a znacząco niższy od mnożnika Służby Wywiadu Wojskowego (4,99) realizującej zadania podobne do AW” – można przeczytać w lipcowym dezyderacie sejmowej Komisji do spraw Służb Specjalnych do premiera w sprawie „podwyższenia wskaźników wielokrotności kwoty bazowej, stanowiącej przeciętne wynagrodzenie funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu”
Jaka to jest kasa dla ABWiaków?
2200 zł do 12,1 tys. zł. (tak, tak 2200)
Średnie zarobki pracownika cywilnego w ABW wahają się pomiędzy 3000 a 6000 zł brutto miesięcznie.
Nie lepiej wziąć się za jakąś solidną, przydatną Narodowi robotę?
Coś by się znalazło.
Tam chyba już nawet harcerze nie chcą się zapisywać 🙂
Jednak donry Pan.
Obiecał 100 i dał 50 🙂
“Odbudowujemy znaczenie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i jej skuteczność, także poprzez środki finansowe” – powiedział Tusk na poniedziałkowej konferencji i przypomniał swoją decyzję o przekazaniu po 50 mln zł na Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencję Wywiadu. Tusk zapewnił, że jest to dopiero początek restytucji obu tych jednostek.”
w sumie ci z kontry i wywiadu dostaną po 200 EUR więcej więc teraz to ho ho ho wszyscy ruskie po prostu uciekną na Tajgię
Boli hitlerowców, oj boli strasznie.
Start Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich wywołał niemałe poruszenie mediach. O prezesie Instytutu Pamięci Narodowej piszą także te zza zachodniej granicy Polski. Największa niemiecka agencja prasowa w tekście o historyku zaatakowała nie tylko go, ale i wspierającą jego kandydaturę partię.
Jak podaje portal Deutsche Welle o Nawrockim pisze m.in. agencja prasowa dpa. W tekście o szefie Instytutu Pamięci Narodowej postanowiła zająć się tym, co robił w trakcie studiów. Podała, że “pracował jako portier w luksusowym hotelu w Sopocie” (na prawdę był ochraniarzem a nie portierem). – Mówi się, że od tego czasu ma dobre kontakty w środowisku czerwonych latarni – jego przeciwnicy polityczni mogą to wykorzystać w kampanii wyborczej – przekazuje DW.
Mówi się że NIEMCY zamordowali i puścili kominami w czasie wojny 6 milionów żydów, 6 milionów polaków i kilkadziesiąt milionów ludzi innych narodowości. Pewnie to złośliwe plotki i trzeba wreszcie zrobić porządek z podręcznikami do historii.
Mówi się też, że NIEMCY uwielbiają swoje rodziny i chów wsobny.
Niemcy, zaniepokojone możliwym atakiem Rosji na NATO, postanowiły wzmocnić swoje przygotowania obronne. “Bild” podaje, że władze opracowują krajowy plan budowy bunkrów.
Ach jak wszystkim ulżyło.
Szymek potwierdził, że nie ma o co się martwić, że to on będzie następnym Prezydentem PRL-bis.
Po prostu nie uznaje tego zakichanego Sądu Najwyższego, a to ten Sąd zatwierdza wynik wyborów Prezydenta.
Jak nie będzie zatwierdzenia, bo Sąd przecież nie istnieje, to wtedy zgodnie z Konstytucją prezydentem zostaje Marszałek Sejmu, czyli on.
Manewr już przećwiczył Bronek pseudo “bigos”. Też ustawił się na pozycji Marszałka przed zgarnięciem berła z automatu.
he he he sprytek – dlatego nie chce oddać laski lewicy 🙂
Czy Bolesław już namaścił nowego Krula Polski?
Ja zawsze kieruję się wytycznymi mądrych ludzi albo nawet na odwrót.
“Lepsi” z PO i calej Koalicji 13 grudnia stawiaja na edukacje.
Magisterki, doktoraty i oczywicie MBA!
POlitycy, Samorzadowcy i GENIALNI oficerowie sluzb specjalnych PRL “zalatwili” sobie dyplomy i juz sa magistrami, doktorami nauk wszelakich i specjalistami od dyryrygowania reszta motlochu.
“Zalatwil” ich Jacek Sutryk, PREZYDENT WROCLAWIA, Collegium Humanum.
Zlodziej z PO nie byl wybredny za to chciwy – lapowka za zostanie geniuszem wynosila zaledwie 50 tysiecy zielonych.
Zlodziej i lapowkarz z PO tez jest absolwentem tej NAJLEPSZEJ uczelni w Polsce, gdzie w 2020 roku uzyskał dyplom MBA, pradziwej kuzni przyszlych kadr, przywodcow narodu. Kadry decyduja o wszystkim.
Uczelnia wręczała także liczne nagrody osobom znanym z show biznesu, takim jak piosenkarka Doda, czy Irena Santor.
Uczelnia nagrodziła także medalem sukcesu między innymi kontrowersyjnego polityka Tomasza Misiaka, znanego z afery stoczniowej oraz afery PFRON, wobec którego toczy się obecnie przed sądem we Wrocławiu sprawa karna o zarządzanie grupą przestępczą, wyłudzenia, poszkodowanie wierzycieli i inne. Misiak był aktywnie zaangażowany w życie uczelni oraz pozostawał związany z uczelnią poprzez udzielanie prelekcji, wywiadów i przemówień na jej rzecz.
Jako forma gratyfikacji fikcyjnie została zatrudniona na uczelni żona Ryszarda Czarneckiego, Emilia Hermaszewska. Sam Ryszard Czarnecki (według niego, niespokrewniony z rektorem o tym samym nazwisku) otrzymał tytuł profesora uczelni honoris causa.
Czekamy na kolejne profesury. Nadal by sie np. Szczerba albo Nitras.
Rektorem moze byc Palikot.
Sutryk na razie kolegom wiecej nie pomoze.
Gnije w lochu na lancuchu.
Mysli.
Tiaa, mlodzi, wyksztalceni z duzych miast.
Sowieci złapali go w Afganistanie ale wypuścili. Za to krótko potem wpadła cała siatka MI6 tamże. Stracił za to obywatelstwo brytyjskie ( sam mówi że się zrzekł, chociaż przecież nie musiał bo Rostowski nawet nie miał polskiego obywatelstwa a był u nas ministrem ). Ale niewykluczone że w wyniku przewerbowania dostał rosyjskie. Może być przydatne gdyby wszystko się wydało i trzeba było szukać azylu.
Wznawcy Sławomira Nitrasa “opiłowują” katolików.
Nie żyje ksiądz Lech Lachowicz, który w niedzielę 3 listopada został brutalnie pobity na plebanii w Szczytnie. Kapłan zmarł w szpitalu na skutek obrażeń, które napastnik zadał mu toporem w głowę. Dalszy atak został przerwany przez wolontariuszkę Fundacji stopaborcji.pl, Elżbietę, która ściągnęła uwagę bandyty na siebie i użyła gazu w obronie. Ksiądz w stanie krytycznym przewieziono do szpitala.
Ksiądz Lech poskoczył “pilnikom” bo angażował się w publiczne modlitwy różańcowe i uświadamianie Polaków na temat tego, czym jest aborcja.
Nitras powinien pójść za ciosem jeśli chce zostać Świętym “pilnikiem”.
Należy przejść na piły tarczowe i łańcuchowe.
Słowo prawdziwej toleracji powinno zapanować nad wszystkimi.
Pilniki wszystkich krajów Łączcie się!
Oglądajcie tylko TVN!
W 2018 roku poseł Nitras zakłócił w Warszawie akcję informacyjną na temat aborcji, krzyczał na wolontariuszy określając ich “gnojami”, “durniami” i “bandą psycholi”, a także szturchał, popychał i uderzył ręką wolontariusza. Sławomir Nitras stracił z tego powodu nawet immunitet poselski, ale sąd umorzył postępowanie w jego sprawie twierdząc, że szkodliwość społeczna takiego czynu jest znikoma.
Podobny finał w sądzie miał szereg innych bandyckich napaści na wolontariuszy. W ubiegłym roku sąd uniewinnił napastnika, który zaatakował kierowcę furgonetki i usiłował wyrzucić wolontariusza z szoferki na ulicę. W ocenie sądu napad był czynem o „znikomej szkodliwości społecznej”, a fizyczna agresja wobec wolontariusza była po prostu „wyrazem dezaprobaty”.
Kilka miesięcy temu w Oleśnicy napastnik zaatakował wolontariuszy pod tamtejszym szpitalem. Agresywny mężczyzna wybił szybę w samochodzie i groził koordynatorowi śmiercią trzymając w ręku tasak. Do tego typu ataków dochodzi coraz częściej nie tylko w całej Polsce, ale również na całym świecie. W ciągu ostatnich kilku lat w USA doszło do kilkuset ataków o charakterze terrorystycznym na biura organizacji pro-life, ośrodki pomocy kobietom w ciąży oraz na kościoły. Kościoły regularnie płoną także w Europie Zachodniej. We Francji aresztowano niedawno podpalacza, który podłożył ogień pod świątynię pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w St. Omer. Jak się okazało, napastnik ma już na swoim koncie 25 wyroków, w tym 8 za podpalanie kościołów.
Główny pilnik Sławomir Nitras, baron PO na województwo zachodniopomorskie w mediach i aktywnościach:
1. Campus Polska Przyszłości 2021:
Wypowiedź: “Musimy was opiłować z pewnych przywilejów”.
Kontekst: Nitras sugerował, że Kościół katolicki w Polsce posiada nadmierne przywileje i wpływ na życie publiczne, co powinno zostać ograniczone. Wspomniał także, że “przyjdzie moment, kiedy katolicy w Polsce staną się mniejszością”.
2. Wypowiedź: Nitras wielokrotnie podkreślał potrzebę rozdziału Kościoła od państwa, krytykując ingerencję duchownych w sprawy polityczne.
Kontekst: W swoich wystąpieniach zaznaczał, że Kościół nie powinien wpływać na decyzje legislacyjne ani faworyzować konkretnych partii politycznych.
3. Wypowiedź: Opowiadał się za liberalizacją prawa aborcyjnego w Polsce.
Kontekst: Krytykował zaostrzenie przepisów aborcyjnych oraz wspierał prawo kobiet do decydowania o własnym ciele, podkreślając konieczność zapewnienia bezpiecznego dostępu do zabiegu przerywania ciąży.
W 2020 roku brał udział w protestach po wyroku Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającym prawo aborcyjne.
Kontekst: Wspierał demonstrantów i wyrażał solidarność z kobietami protestującymi przeciwko ograniczeniu ich praw.
4. Wypowiedź: Sugerował, że lekcje religii powinny zostać przeniesione ze szkół publicznych do parafii.
Kontekst: Argumentował, że państwo nie powinno finansować nauczania religii, a edukacja publiczna powinna być świecka.
5. Wypowiedź: Poddawał w wątpliwość zasadność dotacji i ulg podatkowych przyznawanych Kościołowi.
Kontekst: Proponował ograniczenie lub zniesienie niektórych przywilejów finansowych, argumentując potrzebę równego traktowania wszystkich podmiotów.
6. Wypowiedź: Kwestionował proces zwrotu mienia Kościołowi przez tzw. komisję majątkową.
Kontekst: Sugerował, że procedury te były nieprzejrzyste i faworyzowały Kościół kosztem państwa.
Katole z utęsknieniem czekają na siódemkę Nitrasa.
Po co nam Unia? Czy dalej będziemy ją “kochać”? R. Ziemkiewicz świetnie tłumaczy , zielony ład, elektryczne samochody, wiatraki. Jak UE niszczy polska gospodarkę. tylko 16,32 min.
Ile kosztuje łaska u Sikorskiego. Może to byłby nasz hit eksportowy.
Kretynki robiące to jak leci z każdym bez zabezpieczenia też nie lubią MIZOGINA Trumpa 🙂
Bo chce im nieco przykrócić robienie skrobanek rano, do obiadu i na kolacje co jest jawnym pogwałceniem praw reprodukcyjnych człowieka czyli rąbanie wszystkiego jak leci bez względu na gorzkie konsekwencje.
W związku z tym kretynki uzgodniły że mają już pomysł na antykoncepcje:
“Wiele młodych kobiet wyraziło swoje zaniepokojenie prezydentem mizoginem i przyłączyło się do ruchu “4B”, informując na TikToku, że nie będą spotykać się z mężczyznami ani chodzić na randki.”
I PO kłopocie 🙂
Hamerykańskie celebryty prawie jak nasze.
No prawie jak nasze bo nasze jeszcze lepsze.
Łobrazili się na amen na taka malowana, niesprawiedliwa Demokracja.
Straszą, że wywalą w KOSMOS.
Są apele: Rozwalajmy to gó***
Billie Eilish, Instagram, CZARNA plansza z napisem: „To WOJNA z kobietami”
Jamie Lee Curtis:
„Wielu jest dziś OSZOŁOMIONYCH i smutnych z powodu OKROPNYCH uczuć związanych z PRZEGRANĄ. Wielu OBAWIA się, że ich prawa zostaną ograniczone i POGWAŁCONE. Mniejszości i młodzi ludzie będą się BAĆ. Osoby homoseksualne i transseksualne będą się BAĆ jeszcze bardziej. Wiemy, że wiele kobiet będzie teraz miało trudności z uzyskaniem opieki zdrowotnej w zakresie ZDROWIA REPRODUKCYJNEGO, której PORZEBUJĄ i na którą ZASŁUGUJĄ. Ale znajdą się tacy, którzy wam POmogą. Ja również. Musimy się OBUDZIĆ i walczyć o kobiety i nasze DZIECI oraz ich przyszłość. Walczmy z TYRANIĄ, dzień po dniu”
O komentarz pokusiła się również brytyjska modelka i aktorka Cara Delevingne.
„To jest WYNISZCZAJĄCE, ale też wyzwalające. Przez następne cztery lata będziemy mogli sprawić, że każdy dzień będzie PIEKŁEM dla faszystów, mizoginów, bigotów i kłamców. To nie jest czas na KURCZENIE się. Ani na rozpacz. (…) To NASZA ERA ZŁOCZYNCÓW. Twórzmy SZTUKĘ. Rozwalajmy to gó***. Zaraz się dowiedzą, że najtrudniejszą rzeczą w zdobyciu WŁADZY jest jej utrzymanie”
– przekonywała w mediach społecznościowych gwiazda „LEGIONU SAMOBÓJCÓW” :-).
Cud, cud na cudami. Ateiści najwyraźniej uwierzyli w PIEKŁO i PRAGNĄ NAM zrobić je na ziemi 🙂
Na początek postraszą nas pewnie swoimi samobójstwami.
Bolesław skrytykował naród amerykański.
Głupio, głupio zrobili.
Przyznaje jednocześnie, że z politykami amerykańskimi to różnie było ale na amerykańskim narodzie to OTUA po prostu się zawiódł.
Tylko czekać aż naród amerykański na kolanach przyjdzie do OTUA walnąć skruchę.
No i Bolesław jak zawsze ma rację a nawet nie.
Stany czeka marny los.
Nielegalni imigranici zostaną deportowani.
Prawa kobiet zostaną ograniczone – już nie będą mogły pracować w kopalniach uranu.
LGBT straci środki do życia.
Zamiast uczciwego dobulenia przez podatnika, będą sami musieli sprzedawać bilety do swojego cyrku.
Żeby tego było mało to upadnie jeszcze Demokracja.
Na zawsze.
TVN ogłosił żałobę narodową.
Ubeki skorzystają z doświadczeń Adama Słodowego.
Gerontofil pomoże.
Już wybrał sojuszników.
Prezydent Francji Emmanuel Macron zaproponował, aby 27 państw członkowskich Unii Europejskiej koordynowało swoją strategię dotyczącą tego, jak wzmocnić Europę po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA.
Czyli będziemy się wzmiacniać – przeciwko USA rzecz jasna.
Żeby Ordnung muss sein wygrał.
Kwatera SS już wie co zrobi.
To co umie najlepiej oczywiście.
“Jeśli Trump przegra wybory, zwłaszcza jeśli przegra je nieznacznie, USA muszą przygotować się na najgorsze. A jeśli wygra, to tym bardziej” – podsumowała “Süddeutsche Zeitung”.
Czyli tak czy siak chcą dobrym spóścić manto za brykanie przeciw ościeniowi.
Złu pęka żyłka.
Zrobią nam piekło na ziemi.
Liczenie głosów jeszcze trwa, ale wszystko wskazuje na to, że Donald Trump będzie 47. prezydentem USA.
Jon Stewart, który prowadzi bardzo popularny w USA program “The Daily Show”, w ostrych słowach zwrócił się do autorów przedwyborczych sondaży. – Nie chcę o was słyszeć! – stwierdził. Sondaże były wyrównane, tymczasem Donald Trump dość wyraźnie wygrywa z Kamalą Harris.
Wyniki nie pokrywają się z sondażami przeprowadzanymi tuż przed wyborami. Według wielu badań Kamala Harris i Donald Trump mieli zdobyć niemal równą liczbę głosów, inne pokazywały nawet przewagę kandydatki Partii Demokratycznej.
Patrząc na sondaże, wynik może być zaskoczeniem dla wielu osób
Swój program zakończył ostrą wypowiedzią okraszoną przekleństwami.
Mam szybką wiadomość do wszystkich sondażowni: spier*******e! Nie chcę o was więcej słyszeć! Nigdy więcej! Nie wiecie niczego o niczym!
Wybory okażą się nieważne.
Bodnar już znajdzie podstawa prawna 🙂
o co się gość wścieka, sondaże kupione zapłacone i już dawno skonsumowane i rozliczone
W takich sprawach tzw. “sądażownie” czyli fabryki masowej manipuacji na zamówienie biorą wynagrodzenie z góry. Bo po wyborach dopiero się okazuje co na serio było.
He he he
Zaraz zabraknie kartonów w sklepach do wyprowadzek.
Niemcy pogrążają się coraz bardziej. Volkswagen i inne firmy stoją w obliczu dziesiątek tys. zwolnień. Kryzys u wielkiego sąsiada rozprzestrzeni się również na Szwajcarię. Eksperci przewidują, jak silnie trzęsienie ziemi będzie tu odczuwalne.
Volkswagen jest jednym z niemieckich przedsiębiorstw, które pogrążyły się w najgłębszym kryzysie, za który Niemcy obwiniają władze.
Volkswagen został założony w 1937 roku przez Niemiecki Front Pracy (Deutsche Arbeitsfront) z inicjatywy nazistowskiego reżimu Adolfa Hitlera, który chciał stworzyć „samochód dla ludu” (Volkswagen – dosłownie „samochód ludowy”). Celem było produkowanie przystępnych cenowo samochodów, aby więcej Niemców mogło pozwolić sobie na własne auto.
Kamala tak uzdrowi Stany Zjednoczone jak nasza Leszczyna Służbę Zdrowia.
Niemieckie media uderzają w żałobne tony przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w USA. Druga kadencja Donalda Trumpa byłaby dramatem dla Europy. Niemcy, kraj eksportujący, muszą być szczególnie zaniepokojone – ocenił niemiecki portal RND
Kraj eksportujący.
Eksportujący nienawiść do innych, ludobójstwo i chęć narzucenia innym swoich reguł. Najlepiej całemu światu.
Kraj, który znowu podpala świat. Bo znowu chce rządzić Europą, no i docelowo światem.
Lepsza RASA.
Mielą się żarna historii:
“Aresztować Macierewicza” Gomułka do Moczara, 1968;
“Macierewicz do aresztu” Gierek do SBków, 1977;
“Internować Macierewicza” Jaruzelski do Kiszczaka 1981;
“Macierewicz, będziesz siedział!” Wachowski 1992;
“Mam nadzieję, że będzie siedział” Radosław Sikorski 2024
No, jak pajac Sikorski dorwie się do berła to dopiero POpamiętamy 🙂
Błazen Sikorski zdobył się na “odwagę” – flagę chce zmienić – robi już “łaskę” Trumpowi.
Czy on czasem coś nie wspominał o Amerykanach?
ZONK 🙂
Z hołdem lennym i “zrobieniem łaski” nowemu Prezydentowi USA wysłano najlepszego z najlepszych z Koalicji 13 Grudnia. Pojedzie Szczerba bo jest bezdennie głupi i taki będzie najlepszy. Dla demonstracji siły spokoju i rozwagi 🙂
Nie , niemcy nie są niczemu winni ,ani rewolucji bolszewickiej , nie brali udziału w rozwalaniu Jugosławii. To nie oni wywołali wojnę w 1939roku , to nie oni hołdowali Hitlerowi , to byli nieokreśleni narodowościowo naziści. A ci naziści to kto , kosmici? Merkelowa już dawno dziękowała sojusznikom alianckim za wyzwolenie niemców z nazizmu. Ha! Ha! jak niemcy świetnie znają historię II wojny światowej. Ale naszym dzieciom wmówią wszystko , obozy Auszwidz , Birkenau . itd. Albo Polacy się obudzą i rodzice zaczną swoim dzieciom opowiadać prawdziwą historię Polski, albo obudzimy się w bliżej nie określonym państwie zwanym Mitel Europa pod przewodnictwem niemiec , jako ludzie bez pamięci historycznej, bez wiedzy o swoich przodkach , skąd się wzięliśmy i kim jesteśmy.😥
Niemcy od dziesięcioleci wypierają swoją winę.
Ostatecznie to Polacy wywołali II wojnę światową.
Tak będą uczyć europejskie podręczniki historii.
Tajemnicą poliszynela jest że pożydowskie (polskie też), zrabowane często z trupów, złoto, niektóre niemieckie rodziny upłynniały powoli przez całe dziesięciolecia po wojnie. Taki kapitał, łup z wojennej wyprawy przodków. Złoto się skończyło dopiero gdzieś w latach siedemdziesiątych.
Dokumentacja NIEMIECKICH obozów kncentracyjncyh z badań medycznych z użyciem na więźniach różnych substancji z różną ilością atomów azotu została zachowana i obecnie stanowi depozyt w bardzo szacownych bankach, w bardzo szacownych krajach. Jako skarbnica wiedzy.
Wiele współczesnych leków, np. psychiatrycznych bazuje na tych nieludzkich eksperymentach.
I z tego jest kosmiczna kasa.
minęło ponad 50 lat i świat przegapił cykliczne bombardowanie niemca, tak dla spokoju swiatowego
Kidawa Harris i dziadzia Joe na grzybki za tydzień?
Naród zbrodniarzy z ego wywindowanym do kosmosu.
Niemcy i ich wola wspolpracy.
Fakty historyczne sa takie ze tacy ktorzy zawarli z nimi jakies umowy, nawet na papierze, ciezko sie na tym przejechali.
Typowa akcja polegala np. na tym ze zawrzyjmy przymierze, a ten kto przezyje jako linia rodowa zbiera caly spadek.
Niby uczciwe z pozoru.
Problem w tym ze np. polscy kontrachenci wymierali grupowo z “nieznanych przyczyn” albo z rak “nieustalonych sprawcow”. Lepiej nawet niz we Wloszech. No i litera prawa rzadzila – faktycznie cos takiego podpisalismy. A ze takiego scenariusza nie przewidzielismy z Niemcami wynikalo z naszej glupoty, z naszej naiwnosci.
Tak np. wymarli nam Gryfici, Pomorzanie, Milczanie, Luzyczanie, Serbowie Łużyccy, Obodrzyci, Wieleci, Stodoranowie, Głomaczanie, Ranowie, Drzewianie Połabscy, Bieżuńczanie, Chyżanie, Redarowie – wszyscy RIP Rest in Peace po kontaktach z Niemcami i ich kultura. Jakos tylko my wpominamy ich jako slowian zachodnich, mieszkajacych w tych czasam glownie na terenie dawnego NRD. Wschodni Niemcy nie chca sie po prostu przyznac do swoich slowianskich korzeni. Syndrom skundlenia “lepszej” rasy sie klania.
Znali sie po prostu kolesie na truciznach i skrytobojstwie. Nie dorastalismy im do piet – chyba ze twarza w twarz – wtedy zazwyczaj dostawali becki.
Gryfici byli raczej odporni genetycznie. Prawdopodobnie ktos im “pomogl” w ubezuplodnieniu bo umierali po prostu bezpotomnie.
Dynastia Gryfitów (Gryfici):
Pochodzenie: Gryfici byli słowiańską dynastią książęcą rządzącą na Pomorzu od XII wieku.
Władza: Rządzili Księstwem Pomorskim, które obejmowało tereny dzisiejszego Pomorza Zachodniego.
Ostatni władca: Bogusław XIV był ostatnim przedstawicielem dynastii. Zmarł w 1637 roku bezpotomnie.
Znaczenie: Wymarcie dynastii Gryfitów zakończyło słowiańską linię władców Pomorza.
Przejęcie Pomorza przez Niemców:
Skutki wygaśnięcia dynastii:
Po śmierci Bogusława XIV, Księstwo Pomorskie stało się przedmiotem rywalizacji między sąsiednimi mocarstwami.
Wojna trzydziestoletnia (1618–1648):
Konflikt ten dodatkowo skomplikował sytuację polityczną regionu.
Traktat westfalski (1648):
Na mocy traktatu kończącego wojnę trzydziestoletnią, Pomorze zostało podzielone między Szwecję a Brandenburgię.
Pomorze Przednie (Zachodnie): Przypadło Szwecji.
Pomorze Tylne (Wschodnie): Zostało przyłączone do Brandenburgii (później Prus).
Germanizacja regionu:
Pod panowaniem Brandenburgii i Prus rozpoczął się proces intensywnej germanizacji Pomorza.
Wprowadzono język niemiecki jako urzędowy, a kultura niemiecka zaczęła dominować.
Tiaa, wyblakłe karty…
Niemcy już niedlugą sami wyblakną i zrobią się … beżowi
Niemcy nie chcą się przyznać do winy?
Nie chcą przeprosić i zadośćuczynić ofiarom swojej zbrodniczej ideolo?
Dalej chcą rządzić całym światem?