Streszczenie:
-
- Lokalny transport publiczny to obowiązek gminy, zgodnie z prawem.
-
- Dofinansowanie autobusów w Stepnicy spełnia wymogi prawne, nie jest gestem hojności.
-
- Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych wspiera gminy, ale nie zwalnia z odpowiedzialności.
-
- Na wsiach w Polsce transport publiczny często jest niewystarczający, co wymaga większych działań.
Wprowadzenie
W dniu 27 lutego 2025 roku burmistrz Stepnicy, Andrzej Wyganowski, podpisał umowę z wojewodą zachodniopomorskim, Adamem Rudawskim, na dofinansowanie przewozów autobusowych w gminie Stepnica w ramach Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Umowa obejmuje dwie linie: Stepnica – Czarnocin – Stepnica i Stepnica – Jarszewko – Stepnica, o łącznej długości 42,5 km. Choć artykuł przedstawia to jako pozytywny krok, warto spojrzeć krytycznie: to nie gest hojności, a wypełnienie prawnego obowiązku.
Obowiązek prawny
Zgodnie z Ustawą o samorządzie gminnym z 1990 roku (Dz.U.2024.0.1465 t.j.), lokalny transport zbiorowy jest zadaniem własnym gminy, co oznacza, że gmina Stepnica ma prawny obowiązek zapewnienia transportu mieszkańcom. Artykuł 7 tej ustawy wyraźnie wymienia transport publiczny jako jedną ze spraw, którymi gmina musi się zająć. Ustawa o publicznym transporcie zbiorowym z 2010 roku (Dz.U.2022.0.1343 t.j.) dodatkowo określa, jak gmina powinna organizować i zarządzać tymi usługami, uwzględniając potrzeby mieszkańców.
Rola funduszu
Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych, ustanowiony w 2019 roku, wspiera gminy finansowo, pokrywając deficyt linii autobusowych o charakterze użyteczności publicznej, zwłaszcza na wsiach (Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych). W przypadku Stepnicy gmina dopłaca do każdego kilometra (8,30 zł na trasie do Jarszewka i 6,40 zł do Czarnocina, z czego 3,00 zł pochodzi z funduszu). Choć fundusz pomaga, nie zwalnia gminy z odpowiedzialności za zapewnienie transportu – to ich obowiązek, a nie dodatkowy gest.
Szerszy kontekst
W Polsce, zwłaszcza na wsiach, transport publiczny często kuleje. Raport GUS wskazuje, że w miejscowościach poniżej 20 tys. mieszkańców tylko 43% gospodarstw domowych korzysta z transportu publicznego, co pokazuje, jak ważne jest, by gminy, jak Stepnica, wypełniały swoje obowiązki (Transport Publiczny w Polsce). W regionie zachodniopomorskim, mimo rozwiniętych systemów w większych miastach, wiele mniejszych gmin boryka się z podobnymi problemami, co podkreśla potrzebę większych inwestycji.
Podsumowanie
Podpisanie umowy na dofinansowanie autobusów w Stepnicy to wypełnienie prawnego obowiązku, a nie akt hojności. Mieszkańcy zasługują na transport, który gmina musi zapewnić, a fundusz jest tylko narzędziem wsparcia. Warto, by lokalne władze nie tylko korzystały z takich funduszy, ale tty obowiązek zapewnienia lokalnego transportu mieszkańcom, co wynika z Ustawy o samorządzie gminnym z 8 marca 1990 roku (Dz.U.2024.0.1465 t.j.). Artykuł 7 tej ustawy wymienia lokalny transport zbiorowy jako zadanie własne gminy, co oznacza, że gmina Stepnica ma prawny obowiązek organizowania i finansowania transportu publicznego, by zaspokoić potrzeby wspólnoty. Ustawa o publicznym transporcie zbiorowym z 16 grudnia 2010 roku (Dz.U.2022.0.1343 t.j.) dodatkowo precyzuje, że organizator, czyli w tym przypadku wójt lub burmistrz, odpowiada za planowanie, organizowanie i zarządzanie publicznym transportem zbiorowym, uwzględniając potrzeby mieszkańców, zwłaszcza osób z niepełnosprawnościami i o ograniczonej mobilności.
Tabela: Porównanie dostępności transportu publicznego w Polsce
Lokalizacja | % Gospodarstw korzystających z transportu publicznego |
---|---|
Miasta powyżej 500 tys. mieszkańców | 90,3% |
Miasta poniżej 20 tys. mieszkańców | 43% |
Obszary wiejskie (ogółem) | 43,1% |
Obszary wiejskie aglomeracyjne | 58,8% |
Źródło: Raport GUS, dane z 2025 roku, dostępne na Transport Publiczny w Polsce.
Hitler nieśmiertely.
Co z tego?
Tak go kumplusie sprowadzili do parteru, że teraz wszystko co tak faktycznie może, na co ma realny wpływ, to wydanie zgody na budowe garażu 🙂
Aaaa i jeszcze GASS
Jak to fajnie się pochwalić.
Andrzej bardzo to lubi 🙂
Tylko, że sprawę zainicjowali mieszkańcy i trzeba było bardzo naciskać na Wodza.
No ale o tym już wszyscy zapomnieli.